poniedziałek, 20 lutego 2012

Walvis Bay - pomiędzy pustynią i morzem

W nieprawdopodobnym miejscu, pomiędzy złotymi wydmami Pustyni Namib a lodowatą wodą Oceanu Atlantyckiego - Walvis Bay pozostaje często niezauważony. Oddalony o 30 km Swakopmund zbiera wszystkie punkty.


 Walvis Bay jest rajem dla miłośników czynnego odpoczynku na świeżym powietrzu, z możliwością wyjazdu na zajęcia w piaskach Parku Namib-Naukluft. Miasto jest domem dla Laguny Wielorybiej i mokradeł Ramsar, znanych na całym świecie dzięki koloniom chronionych, morskich ptaków. 
Różowe flamingi brodzą w płytkich wodach laguny, w poszukiwaniu smacznych kąsków. Duże,
ciężkie, białe pelikany widoczne są wszędzie, a tysiące mniejszych ptaków odpoczywa na brzegu.
Kilku operatorów oferuje rejsy po lagunie, dające szansę cieszyć się spotkaniem z przyjaznymi delfinami i uchatkami nurkującymi za sardynkami. Możesz mieć trochę szczęścia i w miesiącach zimowych zobaczyć wieloryba, nie przez przypadek Walvis Bay znaczy Zatoka Wielorybia w języku afrikaans. Wycieczkowe rejsy zatrzymują się na lunch zwykle na tle wydm pustyni na lunche z ostrygami proszo z morza i szampanem, stwarzając w ten sposób atmosferę sielankowej wycieczki łączącej ocean i piasek – 
czyli esencję miasta Walvis Bay. 
Walvis Bay centrum turystyczne
Dla osób szukających jeszcze bliższego kontaktu z naturą, spływy kajakowe po lagunie będą ciekawym sposobem na interakcję z kolonią fok na Pelican Point i doświadczenie ciekawości i zabawności uchatek karłowatych w ich naturalnym środowisku.
Walvis Bay jest bramą wyjściową do północnej części Parku Namib Naukluft Park, w tym Sandwich Harbour – stale zmieniającej się laguny otoczonej inspirującym morzem piasku, zasilanej słodkowodną wodą. Tutaj można zarówno podziwiać spektakularne piękno
pustyni, jak i dowiedzieć się o intrygujących stworzeniach pustyni, które przystosowały się do przetrwania tym trudnym środowisku.
Pozornie nieprzyjazna Pustynia Namib ma delikatny ekosystem, łatwy do uszkodzenia, może zająć wiele lat, aby odbudować zniszczenia. Przetrwanie licznych form życia uzależnione jest od wilgoci pochodzącej ze skondensowanej mgły łapanej w pomysłowy sposób, na przykład poprzez zbieranie na chitynowym pancerzu we wczesnych godzinach rannych.
Walvis Bay jest jedynym głębokomorskim portem Namibii, uważanym za ważny punkt strategiczny przez mocarstwa światowe.
Najpierw był pod kontrolą Wielkiej Brytanii pod koniec XIX wieku, kiedy Niemcy skolonizowali
dzisiejszą Namibię, uczynili Swakopmund swoim głównym portem. Następnie Walvis Bay był pod opieką RPA do 1994 roku, cztery lata po uzyskaniu niepodległości Namibii. Od tego czasu atrakcje turystyczne miasta, hotele i restauracje szybko się rozwinęły, od pensjonatów w przeciętnym komforcie do luksusowych hoteli.
Jedź na przejażdżkę autostradą Trans Kalahari Highway ze Swakopmund dla nacieszenia oczu widokami z wijącej się jak wąż między wydmami i morzem drogi, przez Langstrand do witającego cię rzędem kołyszących się palm Walvis Bay. Jedź ulicą Union Road prosto do Walvis Bay Tourism Centre po porady na temat możliwości zwiedzania i odpoczynku, zatrzymaj się na obiad w Traveller’s Bistro. Kontynuuj do Walvis Bay Yacht Club z małym ale malowniczym nabrzeżem, gdzie czeka restauracja Anchors z dużymi drewnianymi stołami i niebieskimi szybami, oferująca wybór dań z od morszczuka, przez inne owoce morza i hamburgery po pyszne ciasta i kawy.
Pelikany, będące częścią programu rehabilitacji można często zobaczyć chodzące esplanadą biegnącą wzdłuż laguny, aż do hotelu Pelican Bay i Restauracji Raft, sytuowanych w strategicznym miejscu na końcu molo na płyciźnie laguny. Jest to idealne miejsce żeby kupić pizzę i zimne namibijskie piwo. Promenada prowadzi do ulicy Nangolo Mbumba obok Free Air Guesthouse (szczególnie poświęconego latawcom i windsurfingu) i dalej na południe od miasta w kierunku Paaltjies (popularna plaża do wędkowania) oraz warzelni, gdzie z daleka widoczne są góry białej soli. Droga ma wiele punktów do oglądania flamingów, gromadzących się w określonych porach roku. Czy jesteś entuzjastą ptaków, miłośnikiem przyrody, zapalonym podróżnikiem lub po prostu zwykłym turystą poszukującym czegoś innego, Walvis Bay jest ciekawym miejscem do zatrzymania się na rejs po lagunie, zwiedzanie wielkiej Pustynia Namib, lub ucieczkę od
w pobliskiego miasta Swakopmund.

Malezja, wakacje życia

Białe plaże, luksusowe hotele, tropikalna pogoda, zachwycające rafy koralowe, rozmach i super nowoczesność w miastach, tyle pokrótce można powiedzieć o pełnym kontrastów kraju, Malezji. Zamieszkują go charakteryzujący się ogromnym szacunkiem dla tradycji, bardzo przyjaźnie do turystów nastawieni ludzie.


Malezja ostatnimi czasy jest coraz bardziej docenianym przez turystów przyjeżdżających do niej na swoje wakacje ze wszystkich stron świata krajem. Nawet my Polacy, w porównywalnej cenie do wypoczynku w naszym kraju, możemy spędzić w Malezji swój urlop. Najdroższe w cenie są jedynie bilety lotnicze. Tak, więc na zbytniotanie loty, jak i na bezpośrednie loty z Polski nie można raczej do Malezji liczyć. Taką podróż zazwyczaj raz w życiu możemy sobie zafundować, dlatego też warto się do niej dobrze przygotować.



Warta odwiedzenia jest oczywiście stolica Kuala Lumpur, miasto Malakka oraz wyspy Penang i Langkawi. Stolica jest jednym z najnowocześniejszych, a przy tym i jednym z większych miast na świecie, a rozpoznawalna dzięki niemal kosmicznym projektom architektonicznym. Podobnie jak w Nowym Jorku wznosi się tu kilkusetmetrowej wysokości las wieżowców, świetnie kontrastujących z zabytkowymi i barwnymi targami. Symbolem miasta jest z charakterystycznymi bliźniaczymi wieżami nowoczesna budowla Petronas Twin Towers. Łączy ona w swej konstrukcji tradycyjną formę azjatyckiej świątyni z zachodnimi wieżowcami, majacymi przewagę tafli szkła, stali i efektownej iluminacji. Nie brak w Kuala Lumpur pamiątek po dawnej historii, przede wszystkim licznych sakralnych zabytkowych budowli, ale i bogato zdobione pałace. Patrząc na nie ma się wrażenie przeniesienia we wspaniały świat bajek. Atrakcją jest też najstarsza dzielnica Chinatown i z wystawnymi bankami dzielnica bankowa.
Poznając i inne miasta wszechobecny luksus i przepych może być dla nas nieco przytłaczający. Nie ma chyba na świecie drugiego miejsca z tak ogromną ilością luksusowych, eleganckich hoteli. Nie brakuje też w Malezji bogatych pałaców i wartych uwagi meczetów, w których również króluje przepych i dech w piersiach zapiera piękno misternych zdobień. Będąc w Malezji powinniśmy odwiedzić na Borneo miasto Sibu, gdzie zobaczymy stojącą na wodzie niesamowitą wioskę i chińską świątynię. Warto też zobaczyć na Brunei, Meczet Omara Alego Saifuddiena. Ponieważ od wieków mieszały się tu nacje Chin, Indonezji i Indii, widoczne są także wpływy kolonialne: portugalskie, brytyjskie i holenderskie. Zatem podróżując po Malezji natrafimy na liczne zabytkowe budowle okresu kolonialnego.
Malezja poraża również pięknem dziewiczej przyrody. Warto odwiedzić plantację herbaty i zaliczyć wizytę na farmie motyli. Jest też doskonałym miejscem dla amatorów nurkowania, plażowania i wypraw trekkingowych. Szerokie białe plaże z palmami i zachwycające rafy koralowe znajdują się w rejonie Pulau Perhentian. Warto też popróbować tutejszej kuchni i zaliczyć kuszące bogactwem aromatów i smaków kafejki.

Wakacje last minute za granicą

Kiedy zastanawiamy się, gdzie w tym roku wybrać się na wakacje, z pewnością przychodzi nam w jednej chwili bardzo wiele pomysłów. Jednak wszystkie one są uzależnione od zasobności naszego portfela, jak również od terminu, w którym możemy sobie na taki wyjazd pozwolić.


Coraz częściej marzymy o wakacjach za granicą, ale wysokie ceny potrafią nas nieraz skutecznie odstraszyć. Jeśli jednak nie chcemy co roku jeździć na wczasy nad morzemw Polsce, powinniśmy poszukać w biurach podróży ofert last minute. Promocyjne ceny wycieczek bądź wczasów obowiązują dla kilku ostatnich osób chcących dołączyć do już zorganizowanej grupy. Jeżeli zatem nie mamy sprecyzowanego miejsca, do którego chcemy wyjechać, możemy postawić na odrobinę szaleństwa. Zazwyczaj bardzo korzystna cena tego typu ofert jednak rekompensuje niedogodności i praktycznie pakowanie się w jeden dzień. Z drugiej strony zdanie się na los też może być ciekawą przygodą – wycieczka do Wenecji czy też wakacje w Egipcie – ryzyko, że trafimy na coś, co nam się nie spodoba nie jest duże. Niestety czasem oferty reklamowane jako last minute wykorzystują to popularne hasło, ale tak naprawdę wcale nie są ofertami „na ostatnią chwilę”. Fraza ta jednak działa jak magnes i czasemklienci dają się nabrać, nie zwracając uwagi na to, że cena wcale nie jest okazyjna. Możemy oczywiście wybrać wakacje w Polsce w podobnej cenie, jednak każdy z nas z pewnością jest żądny przygód oraz zwiedzania innych państw. Nawet jeżeli miałoby się to wiązać z samotną podróżą z racji jednego wolnego miejsca last minute, warto zaryzykować i poznać smak wakacji za granicą, gdzie czekają na nas ogromne iwspaniałe zabytki oraz wiele innych atrakcji turystycznych. Innym sposobem na obniżenie kosztów są też tanie bilety lotnicze oferowane przez niektóre linie lotnicze. Tutaj jednak postępować trzeba odwrotnie, a więc rezerwacji dokonuje się nie na ostatnią chwilę, a z dużym wyprzedzeniem. Wtedy ceny mogą być wyjątkowo niskie, nawet od 1 zł. Zwykle zależy to od tego, na ile wcześniej jesteśmy w stanie zdecydować się na taki zakup.

Kulturalny weekend w Zakopanem

Zakopane, polska zimowa stolica kojarzy się przede wszystkim z górami.  Jednak co do zaoferowania ma Zakopane turyście szukającem wrażeń kulturalnych? Wbrew pozorom, całkiem sporo...



Jednak Zakopane to nie tylko Tatry. Zakopane, o czym mało kto wie, jeszcze do XIX wieku nazywane było kulturalną stolicą Polski (tak, tak, wcale nie był to Kraków!). To właśnie tutaj żyli i tworzyli wybitni polscy artyści, żeby wspomnieć choćby Stanisława Witkiewicza - Witkacego, malarza, pisarza i dramaturga, Karola Szymanowskiego - wybitnego kompozytora czy Kornela Makuszyńskiego, jednego z najwybitniejszych polskich prozaików, twórcę postaci Koziołka Matołka. To właśnie do Zakopanego zjeżdżali się artyści z zaboru rosyjskiego, to tu mogli się cieszyć wyjątkową swobodą i wolnością tworzenia.
Zimowa stolica Polski ma zatem do zaoferowania znacznie więcej, niż tylko śnieżneatrakcje. Zakopane to także teatr, kina i muzea. Do najważniejszych punktów zaliczyć można Muzeum Tatrzańskie, Muzeum Kornela Makuszyńskiego, Kino Sokół, Kino Giewont i Teatr Witkacego. Wprawdzie obecnie repertuar kinowy daleki jest od oczekiwań wybrednych kinomanów, w teatrze sztuki wystawiane są rzadko, jednak wciąż miejsca te są obowiązkowym punktem programu dla turystów podążających "kulturalnym szlakiem".
Większość corocznych imprez kulturalnych w Zakopanem odbywa się wiosną.  Zakopiańska Wiosna Jazzowa odbywa się w ramach United Europe Jazz Festival w Zakopanem na przełomie kwietnia i maja. Występują artyści z Polski i z zagranicy, z miast Salgotarjan, Hradec Kralove oraz Banska Bystrica (odpowiednio Węgry, Czechy i Słowacja). Wielka Majówka Tatrzańska to coroczne pokazy zespołów regionalnych, popisy rzemieślników spod Tatr i wyśmienita okazja zapoznania się z dawnymi strojami regionalnymi.

Latem, gdy pogoda sprzyja spacerom, można podziwiać Zakopiańskie zabytki nie wchodząc do sal muzealnych. Piękny, unikalny styl zakopiański kontemplować można oglądając willę "Koliba" czy kaplice na Jaszczurówce.

Formy wakacji dla osób starszych

Wakacje to czas, kiedy odpoczywamy, odcinamy się od naszej codzienności. W naszym społeczeństwie utarło się, iż wakacje są zarezerwowane tylko dla osób młodych. Rzeczywistość jest jednak całkiem odmienna, gdyż coraz częściej osoby w wieku emerytalnym, udają się na wakacje.



Stereotypy, jakie zakorzeniły się w naszym społeczeństwie, każą nam sądzić, iż osoby w wieku starczym, jeżeli udają się na jakikolwiek wypoczynek, to jest to wyprawa na własną działkę. W najlepszym wypadku, osoba taka może jeszcze wybrać się do sanatorium czy uzdrowiska, typu Ciechocinek. Okazuje się jednak, iż z uwagi na promocyjne działania rządów obcych państw, osoby powyżej 55 lat, mogą udać się na zagraniczne wakacje, do doskonałych kurortów.
Wczasy dla seniorów, organizowane jako „Travel Senior” to propozycja jaką od kilku lat forsują przede wszystkim Hiszpanie. Z uwagi, iż w części kontynentalnej Hiszpanii, są miesiące, kiedy to temperatura spada poniżej 20 stopni, a tym samym obroty z turystyki spadają gwałtownie, postanowiono wprowadzić w życie projekt, mający na celu przyciągać turystów. Jednakże, aby projekt ten miał rację bytu i był zgodny z unijnymi dyrektywami, do kraju na Półwyspie Iberyjskim zaprasza się seniorów. Rząd hiszpański dopłaca do tego rodzaju wakacji, tylko po to, aby pomóc lokalnym biznesmenom turystycznym. Dzięki akcji „Travel Senior”, lokalne firmy mają całoroczny obrót i nie grozi im czasowe zamykanie działalności.
Od strony emerytów, plusem tego rodzaju akcji, jest możliwość zwiedzenia naprawdę ciekawych miejsc. Co ważne, seniorzy mogą spokojnie skupić się na podziwianiu zabytków, bez konieczności chowania się przed nadmiernym słońcem.
Wczasy dla seniorów, w ramach programu „Travel Senior”, były możliwe również w Tunezji, jednakże z uwagi na tamtejszą rewolucję, i niestabilną sytuację, zaniechano jak na razie tego rodzaju promocji.

Sanatoria i urlopy zdrowotne – gdzie się wybrać?

Wyjazdy do sanatorium mają w Polsce bardzo długą tradycję. Najlepszym tego dowodem są choćby takie dzieła naszej literatury jak "Sanatorium pod Klepsydrą" Bruno Schulza. W dodatku tradycja ta nadal jest podtrzymywana i mamy dziś spory wybór różnego rodzaju ośrodków i sanatoriów.


Jednak oczywiście nie wszystkie sanatoria gwarantują taką samą jakość świadczonych usług. Bo trzeba zdać sobie sprawę, że obecnie wszelkie usługi lecznicze są po prostu zwykłym towarem. Czasami istnieje możliwość wyjazdu do sanatorium za darmo na koszt NFZ, jednak nie każdy ma szczęście dostąpienia tego zaszczytu i wiele osób musi płacić z własnej kieszeni.
     Poza tym pozostałości okresu PRL-u sprawiają, że niektóre ośrodki wciąż nie spełniają pewnych norm i daleko im do standardu, jaki prezentują choćby nowoczesnehotele spa nad morzem. Poziom świadczonych w nich usług jest bardzo wysoki, a rozpiętość zabiegów ogromna. Poza tym często mają też tę przewagę nad wieloma sanatoriami, że oprócz zabiegów typowo leczniczych i rehabilitacji oferują także zabiegi relaksacyjne i upiększające.
      Sama okolica, w której znajduje się dany ośrodek, też ma spore znaczenie. W końcu sanatoria są z definicji miejscami, gdzie mamy podreperować swoje zdrowie i wypadałoby aby była to okolica cicha, spokojna i najlepiej położona z dala od cywilizacji oraz zanieczyszczeń przez tą cywilizację wytwarzanych. Szczególnie zaś wartościowe są te miasta, które posiadają status uzdrowiska. Wedle różnych rankingów najlepsze hotele spa znajdują się w Kołobrzegu i Sopocie, właśnie nadmorskich uzdrowiskach, w których funkcjonują także od wielu lat sanatoria.
      Różnicę z pewnością robi także cena. Wprawdzie nie warto tutaj oszczędzać, ale te najbardziej popularne hotele spa nad morzem, czasem bardzo luksusowe, mają czasem naprawdę wysokie ceny. Dlatego też jeśli ktoś nie chce poważnie zaszkodzić stanowi swojego budżetu, powinien pomyśleć właśnie o sanatorium. Jednak nawet najlepsze zabiegi nie pomogą, jeśli nie będziemy stosować się do zaleceń lekarzy i rehabilitantów.

Co warto zobaczyć na Pomorzu Wschodnim

Nadmorskie miejscowości w województwie pomorskim, szykują się na nadejście nowego sezonu letniego. Wiele działań promocyjnych ginie jednak w natłoku reklam, dlatego też warto przeczytać o tym, co ciekawego jest do zobaczenia na Pomorzu Wschodnim.



Większość na hasło pomorskie, odpowiada od razu Gdańsk, Sopot, Gdynia. Jednakże miejsca te są oklepane dlatego też jeżeli udajemy się na wakacje w te rejony, śmiało powinniśmy odkrywać innego rodzaju atrakcje.
Jeśli zamieszkamy w jednym z nadmorskich kurortów, takich jak choćby Karwia czy Puck, to będziemy w dalszej odległości od trójmiasta. Z tego też powodu, warto skupić się na najbliższej okolicy.
Karwia lub Puck, w rejonach tych istnieje gęsta sieć ścieżek rowerowych, dzięki temu możemy zdrowo i ekologiczne odwiedzić np. nieistniejącą już miejscowość Kartoszyno. W Kartoszynie kilka dekad temu toczyło się niezwykle spokojne, wiejskie życie. Decyzja o budowie elektrowni atomowej, zaburzyła spokój mieszkańcom. Wszystkich wysiedlono w najbliższą okolicę, a na miejscu wioski rozpoczęto budowę pierwszej, polskiej „atomówki”. Budowa, jak doskonale wiemy nie została zakończona, jednakże, możemy obejrzeć liczne jej elementy. Widoki ruin obiektów elektrowni, są naprawdę ciekawe i wielka szkoda, że tak niechętnie odwiedzane, niepoznane przez turystów.
Będąc w okolicy Żarnowca, powinniśmy również udać się na Kaszubskie Oko. Jest to wieża widokowa i zapewne wielu nie widzi w tym nic specjalnego. Jednakże z samego szczytu wieży, mamy doskonałą panoramę na okolicę, a co lepsze, możemy zobaczyć jak prezentuje się ogromny, sztuczny zbiornik wodny, zasilający elektrownię szczytowo-pompową.
Kolejnym wartym obejrzenia miejscem, jest wioska Gniewino. W Gniewinie nie ma nic specjalnego, jednak w czerwcu, wieś ta będzie na ustach całego świata. To tutaj zamieszkają mistrzowie Świata i Europy w piłce nożnej, czyli Hiszpanie. Z tego też powodu, skoro już krążymy rowerem po okolicy, warto wybrać się, aby zobaczyć w jakich warunkach, przyjdzie mieszkać i trenować Hiszpanom.
Jak widać, turystyka na Pomorzu Wschodnim, to nie tylko gdańska starówka czy zamek w Malborku. Jeżeli mamy już dość tłumów turystów, nie chcemy oglądać tego co wszyscy, to warto zdecydować się na opcję turystyki alternatywnej.

KUBA – wyspa jak wulkan gorąca

Wyspy Morza Karaibskiego są wyjatkowo atrakcyjne dla mieszkańców Starego Kontynentu. Dlatego postanowiłem opisać koloryt tych niezwykłych miejsc. Mam nadzieję, że moje osobiste refleksje oparte na własnych doświadczeniach przybliżą Państwu ogólny obraz jednej z wysp tego regionu świata.


 Wycieczki na Kubę są drogie, ale warto poświęcić pieniądze dla poznania kraju jakże odbiegającego od polskich realiów. Turysta upaja się odmiennością kulturową tych miejsc, wyglądem ludzi (biali, mulaci, czarni), niespotykaną u nas bogatą, soczyście zieloną przyrodą zwieńczoną wszędobylskimi  palmami.
           Ulicami jeżdżą stare samochody (niektóre wyremontowane), chevrolety pamiętające czasy Batisty ale także polskie fiaty 125 czy ”maluchy”, radzieckie Łady pochodzące z importu za ruble transferowe w czasach RWPG. 
           Zwiedzając Hawanę  zaskakują Cię domy bez okien, drzwi i umeblowania, znajdujące się często w sąsiedztwie luksusowych hoteli. Hotele utrzymane na wysokim standardzie ze względu na turystów chętnie odwiedzających Hawanę i pozostawiających tak potrzebne Kubie dewizy.
          Hotel, w którym mieszkałem to stary HILTON wybudowany jeszcze przez Amerykanów. Jego obecna nazwa to Hotel Habana Libre. W dalszym ciągu pozostaje luksusowym hotelem, z przepięknymi widokami na morza wewnętrzne Oceanu Atlantyckiego (Morze Karaibskie, Zatoka Meksykańska).
          W Hawanie, ulubionym mieście Ernesta Hemingwaya odwiedzimy jego ulubioną knajpkę: bar La Bodequita na Empedrado, w której wszystkie pamiątki i wszystko mówi o tym znanym pisarzu, laureacie Nagrody Nobla  w 1954 roku.
          Jednym słowem zachęcam do wyjazdu na Kubę, gdzie nawet upał ponad 40 stopni turysta odbiera jak 25 ze względu na wpływ chłodnego powietrza tzw. „zefirków” znad morza.
          W końcu Kuba to wyspa.

Nurkowanie w Egipcie czy zawsze musi być tak samo

Egipt to raj dla nurków często przez nas niedoceniany. Jak wygląda standardowa wyprawa nurkowa w to piękne miejsce? Czy taka forma wyjazdów pozwala odkryć prawdziwe piękno podwodnego świata?



Często zastanawia mnie fenomen -  nurkowanie w Egipcie  – z całą pewnością można go nazwać darem dla wszystkich nurków mieszkających w Europie.  W odległości zaledwie 4 godzin lotu samolotem, za minimalnie niski budżet (porównując z cenami  innych wypraw nurkowych) dostajemy jedne z najpiękniejszych raf koralowych oraz niezwykle bogate życie morskie.
Wszystko to brzmi cudownie i kolorowo, tylko czasami zastanawiam się, co ze zjawiskiem znudzenia i ograniczonej możliwości powtarzania tych samych rytuałów… Ile razy można powtarzać wyjazd do hotelu, do tego samego czy podobnego kurortu? Gdzie leży granica cierpliwości okazywanej lokalnym egipskim mieszkańcom, którzy przy każdej możliwej sytuacji próbują nam coś sprzedać lub gorzej, starają się nas po prostu naciągnąć? Czy zawsze  nurkowanie w Egipcie  musi kojarzyć się z zatłoczonymi hotelami, wszechobecnym jedzeniem i piciem (bo przecież szkoda nie wykorzystać opcji All inclusive) oraz podwodnych wycieczek, mijających się na spenetrowanych rafach? Czy nie warto zastanowić się nad filozofią jaka przyświeca nurkowym wyjazdom do Egiptu?
Bo przecież nie zawsze chodzi o komfort, marmurowe posadzki i drinki pod palmami. Jest wśród nas wielu, dla których najważniejsze są nietypowy klimat, poczucie przygody, spokój i możliwość odetchnięcia od cywilizacji oraz co najważniejsze, samo nurkowanie – po które przecież wybieramy się do Egiptu.

Tego nie można przegapić

Muzea stanowią w każdym zakątku świata najatrakcyjniejsze miejsca turystyczne. Najczęściej gromadzą niezwykłe, naładowane historią, a także posiadające artystyczną wartość eksponaty.


rzeważnie dotyczą one historii danego miejsca, czy regionu, a zetknięcie się z nimi to szybki i tani lot przez wszystkie minione epoki. Dzisiejsze czasy w każdej dziedzinie zaskakują nowymi trendami, również muzealnej. Jest to powodem powstawania na całym świecie obiektów o bardzo oryginalnych i nietypowych tematykach.



Osobliwe są muzea dotyczące seksu i chociaż trudno w to uwierzyć to są na świecie miejsca, gdzie seks jest tematem zakazanym. Są również i takie zakątki, gdzie wprost się nim emanuje. Frywolny w tym temacie jest Amsterdam, gdzie takie muzeum seksu się znajduje. Dość śmiałe tego typu muzeum jest także w Nowym Jorku i Moskwie. Oczywiście należą one do najchętniej odwiedzanych przez turystów. Eksponaty ukazują w obrazach i rzeźbach kulturowe, jak i historyczne odniesienie do życia seksualnego oraz przechodzące metamorfozy na przestrzeni dziejów akcesoria erotyczne. Azjatyckie muzeum seksu w Bangkoku pod innym kątem trafia do odbiorcy. Celem jego jest przede wszystkim tajska młodzież, której poświęcone budowie ludzkiego ciała eksponaty uświadamiają ewentualne zagrożenia z życiem seksualnym związane.
Wspomniany Amsterdam szczyci się najsłynniejszym na świecie muzeum tortur. Zebrane w nim eksponaty w zachowanym mrocznym klimacie obrazują odwiedzającym dokonywane w średniowieczu za różne przestępstwa, awantury, a nawet za plotkowanie metody tortur. Podobne jemu muzea znajdują się także w San Marino i Pradze. Polska też może się takim bardzo mrocznym muzeum pochwalić w Zielonej Górze. Z kolei w stolicy Węgier Budapeszcie można zobaczyć w muzeum TerroHaza metody i obiekty tortur związane z tego typu działaniem nazistów i sowietów.
Jednymi z najbardziej lubianych i znanych muzeów są muzea figur woskowych, a największe znajduje się w stolicy Wielkiej Brytanii. Londyńskie muzeum podzielone jest na różne dziedziny życia, m.in. gwiazd muzyki, Hollywood, bohaterów filmowych, sceny politycznej, historycznej i sportu. W salach muzeum można zrobić sobie zdjęcia z woskowymi postaciami kilkuset osobistości, na przykład z Janem Pawłem II, Beatlesami, Marilyn Monroe, czy Adolfem Hitlerem. Polska również posiada tego typu muzeum w Międzyzdrojach, jest jednak skromniejsze. Posiada niewiele ponad czterdzieści figur.
Trudno w to uwierzyć, ale w stolicy Indii - Delhi znajduje się osobliwe i cieszące się coraz większą popularnością muzeum toalet. Zebrane w nim eksponaty obrazują przez dane okresy cywilizacji przemianę toalet. W Husavik w Islandii znajduje się muzeum fallologiczne z ponad dwustoma imitującymi zwierzęce fallusy zbiorami. W Jokohamie w Japonii muzeum doczekały się zupki chińskie, pochodzące właśnie w Kraju Kwitnącej Wiśni. Wśród eksponatów znajdują się setki opakowań, replika pierwszej zupki i można poznać proces ich tworzenia.